"Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia."
Mark Twain

niedziela, 22 lipca 2012

Wzloty i upadki

   Miałam czas na przeanalizowanie tego co mi odpisaliście pod ostatnim z postów. Powiem Wam, że mi lżej. Nie dlatego, że jest więcej osób, które to samo czują (przecież nie będę się cieszyć z tego, że ktoś czuje coś, co mi również przynosi smutek), ale dlatego, że nie dostrzegam w swoim życiu rzeczy ważniejszych niż koleżanki, koledzy itd. Mam mamę, która robi dla mnie tyle rzeczy, żeby tylko uchylić mi nieba, brata, który wiecznie mi dokucza i w ten sposób mówi, że mnie kocha, przyjaciółkę, która troszczy się żeby mi uśmiechu na twarzy nie zabrakło i pociesza, kiedy dzieje się źle. Jasne jest, że potrzebujemy świeżości, poznania nowych ludzi, poczucia adrenaliny, przeżycia przygody, którą potem będziemy opowiadać znajomym, lecz chyba nie powinniśmy robić tego na siłę bo to nigdy nie wyjdzie. Więc co robić, żeby jednak zaspokoić nasze potrzeby ? Przede wszystkim nie zapominać o naszych marzeniach, bo gdy o nich zapominamy zatracamy się w głupocie jakie dostarczają nam portale typu facebook. Jeśli ktoś powie mi, że mówię nieprawdę to bardzo proszę niech ktoś mi zaprzeczy ale nie jest tak, że widząc znajomych, którzy wstawili zdjęcia z imprezy, wakacji lub innych emo fot nie zżera Was zazdrość i przeklinanie na daną osobę (mimo, że w życiu nie poszlibyście z nią czy z nim na głupią herbatę). Właśnie takie coś zabiera nam plany, marzenia gdyż dążymy do tego samego co fundują nam relacje znajomych. Absolutnie nie mówię, że imprezy są złe, czy też wakacje, chodzi mi o to, iż zapominamy o sobie patrząc na innych. Miałam tyle marzeń, które nie zrealizowałam bo się bałam, bo byli ludzie którzy wprost mówili, że jestem gorsza i nie dam z niczym rady, zaczynałam robić rzeczy, których nie skończyłam bo brakowało mi determinacji - nic mi z tego nie przyszło, z tego strachu i nie dążenia do celu, jedynie tylko to, że maksymalnie teraz tego żałuję. Dałam sobie nieodwracalną nauczkę, którą nie chce popełnić drugi raz. I NIE POPEŁNIĘ, DAJĘ SAMA SOBIE SŁOWO !!! 
I na koniec zacytuję ,, jeśli kobieta dała radę ogarnąć samochód z skrzynią biegów to reszta nie będzie dla niej problemem" - a, że ja jestem w gronie tych pań to świat jest już mój.

   Zmieniając temat, kochani skąd jesteście ? (napiszcie w komentarzu miejscowość, o ile możecie)  :)

7 komentarzy:

  1. super notka :)
    zapraszam do mnie
    http://martinasss.blogspot.ie/

    OdpowiedzUsuń
  2. dobra notka, daje do myślenia ;)
    ja jestem z Tarnowskich Gór (woj. śląskie) ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. no i pozytywnie sie zrobiło :D
    jeżeli nie zrealizowałaś tych marzeń, bo ludzie mówili ci, ze nie adsz rady, zrób to teraz i pokaż, że potrafisz!
    ja tez zaczynałam i rezygnowałam, wlasciwie nie wiem sama dlaczego, cyz dlaetgo, ze mi sie znudziło,c zy dlatego, że myślałam, że nie dam rady... ale to złe. Teraz staram sie pokazywac, że daje rade ze wsyztskim, co zaczne, przynajmniej sie staram... ;p :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Notka bardzo pozytywna zmusza do myślenia :) Zapraszam na mojego nowego bloga :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z Lublina ;D
    obserwuję♥

    OdpowiedzUsuń
  6. od kilku ładnych lat mieszkam w Krakowie ;)

    no i widzisz, trzeba skupiać się na tym, co się posiada, a nie na tym czego nie się nie ma. Może to wszystko co napiszę, wyda Ci się głupie albo niepotrzebne, ale napiszę:) Ostatnio zaczęłam pracować nad zmianą swojego myślenia - jestem raczej pogodną osobą, ale mam tendencję do zamartwiania, myślenia nad tym, że nie mam wszystkiego co chciałabym i zastanawianiem (z przerażeniem!) jak ja to osiągnę (no, itd itd). I tak m.in trafiłam najpierw na książkę "Sekret" - polecam do wypróbowania, ludzie często uważają to za bzdury, ale mi dała bardzo pozytywnego kopa:) Najwyżej do Ciebie nie trafi, spróbować można:)

    A potem trafiłam na youtube'ie na takiego oto człowieka:
    tutaj film "wstępny"
    http://www.youtube.com/watch?v=0jVTMRR8Sho&fb_source=message

    a tutaj, gdybyś zechciała posłuchać go dłużej, pierwszy filmik z większej całości:
    http://www.youtube.com/watch?v=snDQe3tWwRQ

    Polecam, dla mnie to był dobry start dla pracy nad sobą:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ależ się rozpisałam:D
      Przy okazji poprawię się, pod koniec powinnam napisać " takiego oto Człowieka". Bo jest niesamowitym Człowiekiem:)
      Pozdrawiam Cię:)

      Usuń

Zostawiasz komentarz ? Dzięki ;* Odwdzięczę się :)